Jak zbudować pierwszy milion ?
Czasem budzimy się wcześnie rano z jasno sprecyzowaną myślą: gdybym był bogaty.
Seweryn Werda
Ten artykuł liczy 748 słów i przeczytasz go w około 2 min. i 30 sek.
Większość z nas chce być bogatym człowiekiem, żyć na wysokiej stopie, nie martwić się o emeryturę, o przyszłość dzieci. Jednak wydaje się nam, że bogactwo jest nieosiągalne, że to nie dla nas, że nie mamy szans. Wstajemy więc, pijemy kawę, idziemy do pracy, wracamy do domu, zajmujemy się dziećmi, kładziemy spać. I tak bez końca, bez perspektyw.
Rzecz w tym, że przyszłość dla każdego z nas jest otwarta i tylko od nas zależy, jak wykorzystamy dany nam czas. Ludzie, którzy dysponują majątkiem najczęściej bardzo ciężko na niego pracowali, poświęcali każdą chwilę rozwijaniu biznesu, rezygnowali z przyjemności. Na przykładzie multimilionerów widać, że droga do sukcesu nie jest łatwa, ale jest słuszna. Budowanie pozycji w świecie finansowym wymaga żelaznej konsekwencji, planowania, umiejętności przewidywania, jak również podejmowania ryzyka. Najczęściej to nie błyskotliwy, chwytliwy pomysł czyni nas bogatymi, ale upór, wytrwałość i odporność na porażki.
Jeśli chcesz zbudować swój pierwszy milion musisz już dziś wprowadzić kilka zmian w swoim życiu. Zacznij iść pod prąd (nie rób tego z pieniędzmi, co robi statystyczny Polak, tzn. nie wkładaj swoich pieniędzy do banku), znajdź człowieka, który jest inwestorem i robi to, czego chce Ciebie nauczyć, słuchaj uważnie jego zaleceń.
Po pierwsze bądź konsekwentny, systematycznie odkładaj pewien procent swoich pieniędzy. To niezwykle wymagająca droga, ale też najbardziej skuteczna. Żelazna konsekwencja zarówno w pracy, jak w życiu prywatnym, pomaga. Po drugie, nie bój się podejmować ryzyka. Najbardziej znane sukcesy mają swoje źródło w ryzykownych sytuacjach. Jeśli wiesz, że możesz stracić pieniądze, możesz też się na to przygotować. Dzięki temu ewentualna strata nie będzie tak dotkliwa, a zysk tym bardziej ucieszy. Po trzecie, nie poddawaj się. Nawet z porażki wyciągnij pozytywne aspekty i działaj dalej. Bankructwo stało się udziałem takich potentatów, jak Henry Ford, Walt Disney, H.J. Heinz (zanim zaczął produkować swój słynny ketchup), Donald Trump, a nawet Abrahama Lincolna. Porażka nie podcięła im jednak skrzydeł, a stała się motorem do działania, by kolejnym razem obrócić się w sukces. Po czwarte, bądź oszczędny. Majątek pochodzi z ciężkiej pracy, jednak trwonienie go nie jest sposobem na jego pomnożenie. Oszczędzanie to jeden ze sposobów, bardzo zresztą skuteczny, na zbudowanie pierwszego miliona. Po piąte, inwestuj. To właśnie inwestycje są podstawą pomnażania pieniędzy. Nie odkładaj swoich zarobków na marnie oprocentowane konto bankowe, lokacie, nie chowaj ich w „skarpecie”. Inwestuj je, pozwól im pracować na ciebie. To dzieje się samo, bez większego zaangażowania z twojej strony.
Istnieje wiele sposób na zbicie majątku. I wcale nie jest konieczne zakładanie firmy, podbijanie rynku, projektowanie innowacyjnych rozwiązań. Wystarczy, że zaczniesz stosować się do tych kilku wspomnianych wyżej zasad, a zapewne będzie ci łatwiej. Oszczędzanie i inwestowanie, regularne, może stać się zalążkiem twojego majątku. Przykładem mogą być fundusze inwestycyjne, dzięki którym w długim okresie czasu (i tu właśnie potrzebna jest konsekwencja) okazują się doskonałym narzędziem do zarabiania. Działające na zasadzie kuli śnieżnej, czyli im dłużej się toczy, tym jest większa, inwestycje w tego rodzaju fundusze przynoszą spore zyski, o niewielkim stopniu ryzyka. Ważne, by działać regularnie, oszczędzać coraz więcej i nie poddawać się pierwszym porażkom, tylko ze spokojem czekać na zysk. Z funduszami inwestycyjnymi jest poniekąd jak z inwestowaniem na giełdzie. Jeśli ceny akcji spadają, należy dokupić kolejny pakiet i cierpliwie czekać aż wzrosną, bo wzrosnąć muszą.
W jaki sposób działają fundusze inwestycyjne przedstawia symulacja na obrazku. Na jej przykładzie doskonale widać, jak wiele możemy zyskać postępując jak biznesmeni: konsekwentnie, odważnie i oszczędnie.
Jeżeli naprawdę chcesz zostać rentierem, być bogaty, mieć na koncie milion i cieszyć się finansową wolnością – podejmij decyzję już dziś i daj sobie szansę na zmianę. Tylko w ten sposób możesz stać się człowiekiem sukcesu, będącym inspiracją i przykładem dla innych. Odważ się, zaryzykuj odpowiedzialnie i po prostu bądź bogatym człowiekiem. W razie pytań służę radą.
Zobacz również:
Jak warto przygotować mieszkanie do sprzedaży?
Z Krzysztofem Kęską – specjalistą od wizerunku oraz projektantem i twórcą nowoczesnych wnętrz, rozmawia Mariusz Ciołeszyński
